Samej kreskówki ze Spongebob'em w roli głównej nie lubię, ale on sam bardzo mi się podoba: wygląda tak optymistycznie, tak radośnie, że nie sposób się nie uśmiechnąć na jego widok:)
Oto i on:
Kto się nie uśmiechnął ręka w górę!
Tak wygląda pierwszy przód poduchy:
Dużo zdjęć, a i tak na każdym kolory wyszły ciut przekłamane...
Ciekawa jestem która strona bardziej Wam się będzie podobała? Jak dla mnie Spongebob wygrywa! Kolorystyka Pingwinów w porównaniu do Boba jest taka smutnawa...
Może dziwnie to brzmi "pierwszy przód poduchy", ale ta podusia faktycznie ma dwa przody, dlatego też trochę się nagłowiłam jak je połączyć ze sobą tak, aby wszystkie szwy łączące były ukryte, obszycie szwów wewnątrz zygzakiem nie wchodziło w grę, no bo nie wygląda zbyt ładnie, zwłaszcza gdy tych warstw jest sporo, samej ociepliny dwie warstwy (przednia i tylnia). Ostatecznie wpadłam na pomysł obszycia całości lamówką i wszycia zamka pomiędzy lamówki. To był chyba najlepszy pomysł i nawet fajnie wyszło. Tutaj jest zamek pomiędzy lamówkami, nic się nie otwiera i nawet nie rzuca się w oczy:
Dowód;)
Tak wygląda pierwszy przód poduchy:
Dużo zdjęć, a i tak na każdym kolory wyszły ciut przekłamane...
Teraz drugi przód poduchy: Pingwiny!
Poduszka wyszła dość spora, ok.54*54cm, a więc i te aplikacje są dość duże:)Ciekawa jestem która strona bardziej Wam się będzie podobała? Jak dla mnie Spongebob wygrywa! Kolorystyka Pingwinów w porównaniu do Boba jest taka smutnawa...
Może dziwnie to brzmi "pierwszy przód poduchy", ale ta podusia faktycznie ma dwa przody, dlatego też trochę się nagłowiłam jak je połączyć ze sobą tak, aby wszystkie szwy łączące były ukryte, obszycie szwów wewnątrz zygzakiem nie wchodziło w grę, no bo nie wygląda zbyt ładnie, zwłaszcza gdy tych warstw jest sporo, samej ociepliny dwie warstwy (przednia i tylnia). Ostatecznie wpadłam na pomysł obszycia całości lamówką i wszycia zamka pomiędzy lamówki. To był chyba najlepszy pomysł i nawet fajnie wyszło. Tutaj jest zamek pomiędzy lamówkami, nic się nie otwiera i nawet nie rzuca się w oczy:
Dowód;)
No to miłego i słonecznego dnia życzę:)
WSPANIAŁA!!! oglądając ja musiałam cały czas zerkać w strone drzwi czy moja córka nie wchodzi bo to jej dwie ukochane bajki :D
OdpowiedzUsuńPoducha super! Pingwiny świetne, ale i Pan Gąbka urodą im nie ustępuje :)
OdpowiedzUsuńPingwiny śliczne ale Pan Gąbka wymiata- uwielbiam go, jest tak pozytywny a na tej podusi wygląda genialnie. Cudny jest, nie potrafię swojego zachwytu wyrazić.
OdpowiedzUsuńSpongebob i pingwiny jak żywe! Super wyszło, ukryty zamek szczególnie mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńGenialna, wspaniale Ci wyszło!!!
OdpowiedzUsuńMoje dzieciaki też je oglądają i lubią, a ja nie bardzo, ale poducha - mistrzowska :)
OdpowiedzUsuńja lubie pingwiny :) bardzo pomysłowe z lamówką, nie widać, że są 2 przody :)
OdpowiedzUsuńJa nie trawię żadnej z tych bajek ;-) Ale nie da się ukryć, że aplikacje wyszły genialnie!
OdpowiedzUsuńrewelacyjnie wyszła :) aż nie da się nie uśmiechnąć :)
OdpowiedzUsuńPoducha jest naprawdę extra. Pingwiny jak żywe ;)
OdpowiedzUsuńAż szkoda,że ta poduszka ma dwa przody......te piękne aplikacje mogły zdobić dwie poduszki. Serdecznie pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńObie strony Rewelacyjnie wyszly Ci :) Suuuper podusia :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJaka fantastyczna !!! Nie dość że spongebob to jeszcze pingwiny, taka to bym sama chciała :D
OdpowiedzUsuńWyszła Ci fantastyczna poducha, aplikacje - dla mnie to mistrzostwo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
świetne są :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne:)))
OdpowiedzUsuńJesteś niedościgniona w tworzeniu tych fantastycznych aplikacji !
OdpowiedzUsuńOdwiedzam ♥
Podziwiam♥
Pozdrawiam♥
Wspaniała i genialna podusia!
OdpowiedzUsuńJa się uśmiechnęłam na widok tego łobuza! ;-)
świetnie to wygląda :D jak zwykle podobieństwo do oryginału ogromne :)
OdpowiedzUsuńDLA MNIE BOMBA!!! ŚWIETNA PODUCHA :)
OdpowiedzUsuńPiękna poducha. Super pomysł ze schowaniem suwaka. Serdecznie pozdrawiam. Jola
OdpowiedzUsuńRewelacja! Kolorystycznie rzeczywiście sponge wygrywa, ale pingwiny rządzą ;)
OdpowiedzUsuńświetna poducha!Obydwa"przody"mi się bardzo podobają:))
OdpowiedzUsuńŚwietne. :) To powinny być dwie poduchy. Szkoda, żeby był widoczny tylko jeden przód na raz. ;)
OdpowiedzUsuńUlubieńcy mojej córy:):):)Super!
OdpowiedzUsuńobie strony są fantastyczne
OdpowiedzUsuńJej, jaki fantastyczny pomysł! A wykonanie - wprost nieziemskie. Jestem cichą fanką pingwinów, więc stawiam na nie, ale uśmiechnięty SpongeBob też zachwyca! :) Pozdrawiam, S.
OdpowiedzUsuń