3 sty 2012

Okładki... znowu...;)

Znowu mam okładki do pokazania;) Prawie wszystkie to produkcja jeszcze sprzed Świąt...
Najpierw trzy zielone -pierwsza z dwoma kocimi łebkami
 druga z jednym kocim łebkiem;)

 a trzecia z całym małym kociakiem:)
 Jeszcze jedna okładka w zieleniach, ta jest mniejszego formatu, miała być na notesik A6 i miała być z krówką. Tkanina w krówki na szczęście leżała w szafie i czekała na swoje 5 minut, no i się nareszcie doczekała:)
 Nie tylko zielone okładki powstały. Uszyłam tez dwie niebieskie różniące się kolorem kotka

 Uszyłam też kolejną fioletową w motylki
 oraz czerwono-niebieską w motylki:

Wczoraj powstała jeszcze jedna okładka, wg zamówienia miała być żółto-pomarańczowa i taka też jest:)
 Lubię takie ciepłe kolorki:)

W tych samych kolorkach powstało jeszcze kilka prac, ale to już może jutro pokażę:)
Pozdrawiam wszystkich cieplutko:)

21 komentarzy:

  1. Śliczne! Wszystkie bez wyjątku :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Rewelacyjne :) I ile kotów :)

    OdpowiedzUsuń
  3. te twoje okładki są obłędnie przecudne!! Ja mam w taką zielona mozaikę portfel :) http://www.sklep.valentini.pl/index.php?id=3&t=1&product_id=2343 - Uwielbiam takie cuda!! wcześniej miałam taki niebieski http://www.sklep.valentini.pl/index.php?id=3&t=1&product_id=915

    OdpowiedzUsuń
  4. Okładki są super, ja mam taka fioletową w motylki i ją uwielbiam. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Ależ Ty jesteś pomysłowa.Śliczności!Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczne okładeczki , takie kolorowe. Kocie i w motylki są czarujące :-)
    Chciałam życzyć wszystkiego dobrego w TYM Nowym Roku :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ojej!! Jakie cudne te okładeczki !!! :)
    a kociaki takie słodkie, że aż chce się przytulić :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Podziwiam te cudne okładusie i zachwycam się kolorystyką. Oj ta czerwona! A może miałabyś ochotę na wymiankę, może jest coś, na co miałabyś ochotę z mojej dzierganiny...
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudne :) Część widziałam na żywo :)
    Pozdrawiam M.

    OdpowiedzUsuń
  10. Wow, jaki wysyp :)
    A jakie one wszystkie cudowne :D
    Nie próżnujesz... :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Przepiękne Grażynko! Ale miałaś pracowity grudzień:) Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Twoje okładki niezmiennie mnie zachwycają, jedna ładniejsza od drugiej

    OdpowiedzUsuń
  13. O ranyście jakie cudne motylki :O) kotki też niczego sobie ;O)

    OdpowiedzUsuń
  14. śliczne i oryginalne okładki, zwłaszcza te w tonacjach czerwieni i pomarańczy są dla mnie zachwycające...pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  15. Cudne! Jestem pod wrażeniem. Zwłaszcza ta fioletowa w motyle... Ech!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za każde pozostawione słowo:)
To miło, że zechciałeś poświęcić mi chwilkę...