Gotowy patchwork dla Mikołajka prezentował się tak:
Do narzuty powstały jeszcze dwie poduchy:
Nie pamiętam już rozmiaru narzuty, ale coś ok 100x200cm
Podusie w rozm. 45x45cm
Kolorystyka jak widać na zdjęciach niebieski z szarym plus delikatny czerwony akcent
Komplet z pingwinkiem szyło mi się wyjątkowo przyjemnie -wreszcie coś innego niż sowy czy ptaszki;)
To moja 26! narzuta!!! Szok!!! Tym bardziej jak sobie przypomnę ile stresu miałam przy pierwszej poduszce patchworkowej... Okazuje się i też zawsze to powtarzam, że człowiek jest w stanie wszystkiego się nauczyć:)))
Pozdrawiam serdecznie Zaglądających i dziękuję ślicznie za każde pozostawione słówko:)
:)