30 mar 2016

Żółte skrawki i serduszko...

Kolejne kawałki pozszywanych skrawków w kolorach żółto-pomarańczowych doczekały się połączenia w całość:)
Wyszła... okładka:)
 Na środeczku naszyłam czerwone serduszko...
 ...a żeby ta czerwień nie była taka "ni przypiął, ni..." to i zakładki są z tej samej tkaniny, żeby całosć miała ręce i nogi;)

Pozdrawiam cieplutko:)


29 mar 2016

Wesołego po Świętach;)

W tematyce świątecznej mam do pokazania baranki:)
 ...a dokładniej maty obiadowe z bawełny amerykańskiej drukowanej w baranki:)
Wiosną już tak pięknie pachnie! Normalnie wraca chęć do życia:)
Pozdrawiam serdecznie:)

23 mar 2016

Minionek:)

Okładka z Minionkiem uszyta już jakiś czas temu w prezencie dla pewnej osoby;) Skończona na chwilę przed "wyjściem" prezentu z domu, dlatego na szybko w ostatniej chwili zrobiłam tylko jedną fotkę:
Ooo, dopiero teraz zauważyłam, że Minionkowi brakuje jego "bujnej" czuprynki:(
Pozdrawiam cieplutko:)

21 mar 2016

Narzędzia...

Kostka sensoryczna dla małego mechanika;)
 Na czterech bokach znajdują się panele z narzędziami
 ...a na dwóch pozostałych mięciuśkie minky:)
 Pomiędzy wszyte są tasiemki, sznureczki, jest kółeczko do np.obgryzania, jest element z piszczkiem wewnątrz (to ten wystający trójkąt w biało-czerwone paseczki), jest też element szeleszczący -na powyższym zdjęciu trójkąt w białe kropki...
Dodatkowo kostka grzechocze:) 
Jednym słowem full wypas:)
Pozdrawiam serdecznie:)

18 mar 2016

Konik dla Filipa:)

Na zamówienie mamy Filipka uszyłam konika -przytulankę:) Miał być prosty, taki do spania i przytulania... i taki jest:)
Ogon i grzywa z tasiemek

Oczko mulina zawiązana na supełek -dzięki temu są rzęsy:)))
Pozdrawiam cieplutko:)
Czy u Was za oknem też już tak pięknie wiosną pachnie? Aż wraca ochota do życia:)

16 mar 2016

Poducha dla Moni:)

Z braku czasu znowu tutaj cisza:( 
Poszłam do pracy, powoli przyzwyczajam się do "nowej" rzeczywistości i do tego, że już kompletnie z niczym nie wyrabiam na czas... choć powoli i to się pewnie unormuje i mam nadzieję -będzie znów normalnie:)))
Dzisiaj mam do pokazania poduchę uszytą dla pewnej Moniki z okazji "18":)
 Poducha z rakiem, bo dziewczyna osiemnastkę obchodziła w lipcu zeszłego roku, wtedy też szyta była poducha...
 Jak Wam się podoba raczek?
 Pozdrawiam cieplutko i wiosennie:)))
W wolnej chwili postaram się przygotować kilka wpisów "na zapas", żebyście czasem o mnie nie zapomniały:)))