30 mar 2016

Żółte skrawki i serduszko...

Kolejne kawałki pozszywanych skrawków w kolorach żółto-pomarańczowych doczekały się połączenia w całość:)
Wyszła... okładka:)
 Na środeczku naszyłam czerwone serduszko...
 ...a żeby ta czerwień nie była taka "ni przypiął, ni..." to i zakładki są z tej samej tkaniny, żeby całosć miała ręce i nogi;)

Pozdrawiam cieplutko:)


6 komentarzy:

Dziękuję serdecznie za każde pozostawione słowo:)
To miło, że zechciałeś poświęcić mi chwilkę...