10 sie 2017

Pokrowiec na ukulele

Pokrowiec na ukulele:)
Wykonany z granatowej alkantary, wewnątrz bawełna w groszki, a z zewnątrz jeszcze wypustka z tej samej bawełny co środeczek.
 Dodatkowo na zewnątrz kieszeń zapinana na zamek
 Całość zapinana na dwustronny zamek...
 Zdjęcia fatalne! Kolorów zupełnie nie oddają:( ale pokrowiec już dawno wybył i nie ma możliwości zrobienia nowych fotek...  
Miłego dnia!

9 sie 2017

Podusia dla Zosi:)

Zosia lubi Poppy z Trollów, stąd i ta postać na podusi:)
Oczka wyhaftowane na zwykłej domowej maszynie:) 
 Bardzo długo szukałam czegoś, co nadawałoby się na włosy Poppy. W zamyśle miałam długowłose różowe futerko, ale niestety nie znalazłam takowego.
 Stąd też taka a nie inna "fryzurka"... 
 Opaska z zielonej tasiemki zygzakowej, kwiatuszki z niebieskiego filcu... i ot taka moja Poppy;)
Pozdrawiam cieplutko:)

8 sie 2017

Poduszka z sową:)

Tym razem jest poduszka w odcieniach jasnego różu z sówką dla Joasi
 Wyszła taka delikatna...
 Tył też z sówkami:)
Miłego dnia:)

7 sie 2017

Worki dla przedszkolaków

...i to aż dwie sztuki;)
 Dawno w sumie nie pokazywałam worków, ale jedne i te same motywy, więc nie ma sensu...
 Ciężarówka i traktor w tym wydaniu kolorystycznym też już były, ale imienia Patrick jeszcze nie było, więc jest okazja pokazać :D
Miłego wieczoru:)

6 sie 2017

Etui na tablet sztuk dwie...

Miało być etui na tablet z jeżykiem... 
 No to i powstało:) Wykorzystałam gotowy panel, z którego kiedyś szyłam o taką poduszkę: 
Panel przecięłam na połowę, jeżyka wykorzystałam do uszycia etui...

 Na plecki dopasowałam tkaninę w jabłka. Jabłuszka na brązowym tle wg mnie pasowały idealnie:)
 Pozostał mi do wykorzystania kawałek tkaniny z sową... 
 Długo się nie zastanawiając uszyłam z niego również etui na tablet...
 Przy suwaku umocowałam charms z sówką:)
 Tył ten sam co przy jeżyku... Jabłka może nijak się mają do sowy, ale kolorystycznie mi pasowały...
 I tak oto przynajmniej choć ta jedna sowa nie trafiła do skrzyni ze ścinkami... 
Pozostały chyba jeszcze ze trzy takie sowy, gdyż swego czasu kilka osób prosiło o podusię z jeżykiem, a sówki odcinane lądowały w skrzyni... z powodu braku pomysłu na ich wykorzystanie...
Pozdrawiam Was niedzielnie:)

4 sie 2017

Okładka na segregator...

Otrzymałam zamówienie na okładkę na segregator. 
 Pani wymarzyła sobie ubranko na segregator w kolorach niebiesko-brązowych z dodatkiem czerwieni: czerwone inicjały i serduszko...
Pozszywałam łatki w odpowiednich kolorach, przepikowałam moim ulubionym lotem trzmiela, którego jeszcze nie tak dawno strasznie się bałam ;), naszyłam serduszko wraz z inicjałami, obszyłam lamówką i co wyszło to wyszło;)
 Najważniejsze, że się spodobało:)))

2 sie 2017

Podusia dla...

Dzisiaj mam do pokazania kolejne podusie:)
 Szyte dla trójki rodzeństwa...
 Słoniki dla młodszej pary bliźniąt Miry i Teosia

 Kucyk zaś dla ich starszej siostrzyczki Helenki:)
 Apple Jack to mój ulubiony kucyk:)
 Podusie są mniejsze, szyte na wkład 30x30cm.
 Wypraktykowałyśmy z koleżanką, że poduchy w tym rozmiarze są najfajniejsze dla maluszków: wygodne do tulenia, noszenia, trzymania pod paszką...;) Maluszki lubią mieć swoich ulubieńców zawsze przy sobie...
 Pozdrawiam serdecznie:) 

1 sie 2017

Podusia dla Lennoxa:)

Czas pędzi nieubłaganie... dopiero był czerwiec... dziś już 1 sierpnia... a za chwilkę już będzie jesień...
 Nasze życie to jedna gonitwa... ciągle biegiem i biegiem... a ja tak nie chcę, nie lubię tak... dlatego już nie mogę się doczekać aż w końcu wyjedziemy na Roztocze... lasy, cisza i spokój... i wszystko tam spowalnia... aż ciężko po powrocie znów przestawić się na tę gonitwę...
 Dzisiaj mam do pokazania podusię szytą w prezencie dla Lennoxa. Podusia mniejsza od typowego jaśka, wkład 30x30cm, na przodzie ulubiony bohater...
 Nie oglądałam Gwiezdnych Wojen, nie pamiętam imienia tego bohatera...
 Najważniejsze jednak, że podusia sprawiła radość obdarowanemu:)
Pozdrawiam cieplutko:)