Jakiś czas temu, pracując nad matą z koniem, wymyśliłam sobie zabawkę sensoryczną na wzór pszczółki na tejże macie :)
Pomysł zrealizowałam:
Pszczółka sensoryczna: ma wszyte z boku kolorowe tasiemki,
ma kółeczko-gryzaczek, dodatkowo grzechocze i szeleści skrzydełkami, i pięknie się uśmiecha:)
Plecki ma z mięciuskiego minky:)
Czółki to sznurek bawełniany...
Zdradziłam już wszystko co pszczółka ma... a właściwie co pszczółki miały, bo było ich z pięć czy sześć, ale wszystkie już w świat poleciały...
Pozdrawiam cieplutko:)
Fajowe te pszczółki to nie dziwi, że w świat poleciały:)
OdpowiedzUsuńŚliczne :)
OdpowiedzUsuńTaką radosną pszczółkę każde dziecko chciałoby miec 😃
OdpowiedzUsuńbzzzzz, bardzo sympatyczny owad!
OdpowiedzUsuńŚwietne. Dzieciaczki uwielbiają metki, czułki itd.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kamila
Jakie słodkie! I bardzo praktyczne.
OdpowiedzUsuńUrocza! Śliczna jest!
OdpowiedzUsuń