Witam serdecznie wszystkich zaglądających po prawie miesięcznej przerwie:)
Od razu przepraszam, że tak bez słowa przepadłam, ale dopadły nas problemy zdrowotne:(
Niestety nic nie robiłam przez ten czas, miałam zakaz lekarski, ale już czuję się prawie dobrze, tabletki robią swoje, można zatem powoli brać się za robotę i zasiadać do maszyny...;)
Od razu przepraszam, że tak bez słowa przepadłam, ale dopadły nas problemy zdrowotne:(
Niestety nic nie robiłam przez ten czas, miałam zakaz lekarski, ale już czuję się prawie dobrze, tabletki robią swoje, można zatem powoli brać się za robotę i zasiadać do maszyny...;)
Moja córcia tez troszkę chorowała, ale na szczęście nic poważnego. Jedyne co mnie martwiło to takie "coś", które wyrosło jej na stópce. Córcię czeka niestety zabieg operacyjny, bo trzeba to wyciąć... Jest to ganglion i niestety dość sporych rozmiarów... Mamy już ustalony termin zabiegu...
Póki co nie będę narzekać, bo mamy dzisiaj pierwszy dzień wiosny, słoneczko pięknie przygrzewa, a ja jestem dobrej myśli...
Dziękuję za wszystkie ciepłe słowa w mailach i komentarzach, które do mnie docierały, gdy mnie tutaj nie było:) To takie miłe:)
Życzę wszystkim miłego popołudnia i pozdrawiam cieplutko:)
Trzymajcie się Kochane !!!!!
OdpowiedzUsuńGrażynko przytulam :)
OdpowiedzUsuńDużo zdrówka życzę, ciepłą myślą wspieram:)
OdpowiedzUsuńSuper, że jesteś i że powoli wszystko wraca do normy. Zdrowia i uśmiechu na każdy dzień!
OdpowiedzUsuńDobrze ,że sytuacja juz opanowana ,wszystkiego dobrego i dużo zdrowia :)
OdpowiedzUsuńDużo zdrówka Wam życzę! I takich kwitnących dni jak te śliczne krokusiki!
OdpowiedzUsuńTrzymajcie się cieplutko!
dużo zdrówka dziewczyny!
OdpowiedzUsuńJa też miałam coś takiego jak Twoja córcia, i to na obydwu nadgarstkach. Na szczęście od zabiegu minęło naście lat i wszystko jest ok. I z córcią też tak będzie. trzymam kciuki i pozdrówki ślę ;-)
uściski Grażynko!
OdpowiedzUsuńZdrówka życzę dla Ciebie i Twojej córci:) Pozdrawiam wiosennie:)
OdpowiedzUsuńSłoneczne pozdrowienia:)
OdpowiedzUsuńMartwiłam się, dobrze że się odezwałaś. Trzymam kciuki za Paulinkę, a kiedy ma zabieg?
OdpowiedzUsuńPrzesyłam wiosenne uściski! :) i duuuużo zdrówka dla całej Rodziny!
OdpowiedzUsuńWszystko na pewno będzie ok :) Razem z moimi córeczkami przesyłamy Wam mnóstwo pozytywnej energii :) Wiemy, jak to jest, gdy mnożą się problemy ze zdrowiem :)
OdpowiedzUsuńSzybkiego powrotu do zdrowia i bezbolesnego zabiegu. Zaglądam na Twojego bloga i się sporo uczę z Niego. Fajnie, że już jestes:)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka
Dobrze ,że już jesteś :* .Życzę zdrówka dla Ciebie i Paulinki ,ściskam was mocno :* :*:*. ania
OdpowiedzUsuńSmutno mi było bez Ciebie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Trzymajcie się Grażynko ,zdrówka jak najwięcej Wam życzę!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne rzeczy tworzysz! Urzekły mnie zwłaszcza kolorowe okładeczki... są takie słodkie! Coś tak czuję, że będę u Ciebie częstym gościem ;) Pozdrawiam wiosennie!
OdpowiedzUsuń