15 sty 2016

Obiecałam sobie...

... że w tym roku nie będę zaniedbywała bloga, że będę się starała umieszczać regularnie wpisy, że będę to... że będę tamto... Mamy połowę stycznia, pora więc zabrać się za nadrabianie zaległości. Mam do pokazania mnóstwo jeszcze zeszłorocznych prac. Najpierw jednak chciałabym podsumować 2015rok. Moje podsumowanie -takie szyciowe- to ilość zużytych szpulek nici: jak więcej niż rok wcześniej to znaczy, że rok był bardziej pracowity, jak mniej to bardziej leniwy...;)
W 2015 zużyłam 57 szpulek! Dowód:
Ku mojemu zdziwieniu 2015r wcale nie był gorszy od poprzedniego, a nawet lepszy o jedną szpulkę;) Zaskoczyło mnie to, gdyż wydawało mi się, że o wiele mniej czasu spędzałam przy maszynie (m.in. na skutek dyskopatii)...
Jaki będzie 2016r okaże się;) 
Pokażę Wam zajawkę kompletu, nad którym pracowałam w ostatnim czasie
To tak na zachętę ;) 
Więcej w kolejnym wpisie:)))
Uściski serdeczne:)

16 komentarzy:

  1. Cieszę się Grażynko z Twoich noworocznych postanowień i trzymam kciuki ;)
    Z niecierpliwością czekam na kolejne posty,bo zapowiada się ciekawie...
    Dużo zdrówka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Szok!!! Tyle szpulek? Pracowita z Ciebie kobieta.
    Komplet super
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Ilość szpulek powala! Swoją drogą fajna "miara" ;-)
    I zdecydowanie czuję się zachęcona, bo komplet zapowiada się, że ho :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. O matko, jakie piękne!Super dobór kolorów.

    OdpowiedzUsuń
  5. komplet genialny :) Zapraszam Cię do mnie na pierwszą moją rozdawajkę urodzinową:) http://niezchin.blogspot.com/2016/01/zapraszam-na-urodzinowe-giveaway.html

    OdpowiedzUsuń
  6. Kocio-komplet :) Św2ietny:)

    Pozdrawiam u życzę wielu ciekawych pomysłów:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Prześliczny komplet! Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  8. witaj w klubie postanawiających regularność na blogu - za siebie i Ciebie trzymam kciuki :)

    OdpowiedzUsuń
  9. O matko! Chyba przez całą "karierę szyciową" nie zużyłam tylu szpulek! Jesteś wielka! Życzę Ci by w Nowym Roku plecy nie dokuczały nic a nic!

    OdpowiedzUsuń
  10. Hihi i trzymasz te wszystkie szpulki :).
    Sporo ich.

    Komplet piękny :).

    OdpowiedzUsuń
  11. W takim razie życzę ci w 2016 pobicia rekordu pustych szpulek :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękne rzeczy szyjesz i oby tak dalej :-). Pozdrawiam i zapraszam do mnie :-).

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękny zestaw:) kolorki dobrane mistrzowsko:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za każde pozostawione słowo:)
To miło, że zechciałeś poświęcić mi chwilkę...