Witajcie po dłuższej przerwie:)
Dopadły nas niestety choróbska. Córka dwa tygodnie chorowała, ja nadal jeszcze walczę z chorobą, ale jest już lepiej niż było, bo już nie leżę plackiem... Jak prawie co roku o tej porze dały mi znać o sobie zatoki, tym razem tak jak nigdy, bo aż twarz miałam opuchniętą:( Na szczęście domowymi sposobami jakoś się wyratowałam...
Wczoraj przeżyłam szok! Dziewczyny napisały mi, że mój blog został usunięty! Po prostu zwyczajnie przestał istnieć! Spróbowałam zajrzeć co tutaj się dzieje i przeżyłam szok!!! Totalny szok! Nie było mojego bloga, co gorsza nawet moje konto na "Googlach" zostało usunięte, a już najgorsze co mogło być to nawet mój album na Picassa przestał istnieć!!! Makabra! Napisałam prośbę o wyjaśnienie i na szczęście dzisiaj wszystko wróciło do normy:)
Huurrraaaa!!!!
Z tej radości oraz z okazji powrotu na blogowe łono ogłaszam małą myszową rozdawajkę:)
Myszową dlatego, że do podarowania mam kosmetyczkę w myszki:)
Chętne osoby proszę o komentarz pod tym postem oraz o info na swoim blogu:)
Czas: do przyszłej środy, tj. 16listopada:)
Myszonki świetne lecz bloga nie posiadam :)
OdpowiedzUsuńnie chorujcie już !
OdpowiedzUsuńtrochę się wystraszyłam że bogi się 'gubią'. oby się już takie sytuacje nie zdarzały. kosmetyczka śliczna - jak zawsze !
Chętnie bym się zaopiekowała tymi myszkami:)
OdpowiedzUsuńWracaj szybciutko do zdrowia!!!
życzę zdrówka :) bardzo chętnie przygarnę te zadziorne myszki :), ja swojego bloga po każdym poście ściągam na dysk twardy, tak na wszelki wypadek.A robię to tak: Ustawienia/podstawowe/eksportuj bloga :) i zapisać na dysku. Gotowe :)wystarczy trzymać najświeższą kopię, a starsze usuwać. W razie czego poprostu zaimportować blog :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Przede wszystkim zdrówka życzę, i dobrze, że z blogiem się wyjaśniło, oby nigdy więcej takich przygód.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
O żesz, zeszłabym na zawał! Dobrze, że "się" odzyskałaś.
OdpowiedzUsuńA na kosmetyczkę chętnie się piszę :)
Super kosmetyczka!
OdpowiedzUsuńChętnie ją przygarnę :-)
Dużo zdrówka życzę.
Pozdrawiam
http://mojepasje-betinaa40.blogspot.com/
Świetna kosmetyczka, bardzo chętnie ją przygarnę. Życzę duuuuuużo zdrówka ;)
OdpowiedzUsuńMam siostre na którą mówimy Mysz. Myśle ,że to coś dla niej.
OdpowiedzUsuńja cieeee nie wiem co się dzieje z tym googlem?? Mam nadzieję że nie będą to ekscesy zbyt częste!! to znikanie bloga i kont :)
OdpowiedzUsuńTo musiało być straszne! Kosmetyczka cudna!
OdpowiedzUsuńZ chęcią przygarnę taką kosmetyczkę. Idealna dla mojej siostry która boi się myszy.
OdpowiedzUsuńZdrowia zdrowia zdrowia.....A kosmetyczkę chętnie przygarnę.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMyślę że u mnie myszką będzie dobrze, dlatego chętnie biorę udział:)
OdpowiedzUsuńPs. Zapraszam również do mnie na cukierka.
Pozdrawiam
Chętnie zagospodarowałabym taką kosmetyczkę:)Zdrówka życzę
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Super!!! Bardzo się cieszę,że się udało:) Obyś więcej nie miała takich przykrych niespodzianek!!!
OdpowiedzUsuńO qurka, ja to zawału bym dostała jak nic!
OdpowiedzUsuńA myszkom absolutnie nie zamierzam się opierać - poproszę :)
Nie wiem czy bez bloga można, ale jakby co...
OdpowiedzUsuńainuin1@gazeta.pl
A z tym blogiem to się nie dziwię, że szok przeżyłaś, ja bym chyba osiwiała! ;-)
Pozdrawiam
Ola
Uff, to dobrze, że już w porządku z blogiem:)
OdpowiedzUsuńMyszki cudniaste, jak tu się nie zgłosić:)))
No i zdrówka życzę!
Ależ stracha Ci napędzili, łobuzy ;) zdrówka życzę :) a kosmetyczką się chętnie zaopiekuje :)
OdpowiedzUsuńaż nie mogłam uwierzyć, że takie zniknięcia się zdarzają! ale super , że odzyskałas wszystkie strony ;))) kosmetyczke chętnie widziałabym w swojej torebce ;)
OdpowiedzUsuńczy ja się boję mysz? oczywiście że nie:)takie chętnie podotykam. a dobrze że wszystko wróciło do normy,uff.
OdpowiedzUsuńCudne są. Zapisuję się :)
OdpowiedzUsuńOj uwielbiam myszki, więc wyciagam łapcie po kosmetyczkę :) Straszna przygoda z tym blogiem, ale chociaż dobrze się skończyła... Nie wiedziałam, że takie przypadki się zdarzają!
OdpowiedzUsuńI zapraszam również do mnie na candy, bo też jest mysie :)
Byłam zaskoczona, że usunęłaś bloga :( Całe szczęście, że to tylko pomyłka :) Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńNiech żyją myszy!!!!
OdpowiedzUsuńDużo zdróweczka...wracaj jak najszybciej :)
OdpowiedzUsuńZgłaszam się po myszki :)
OdpowiedzUsuńCiągle poszukuję schowków i torebek, które uchroniły by mnie i mojego partnera przed bałaganem, który jest moim naturalnym stanem :P
OdpowiedzUsuńCudowny upominek, zgłaszam się :)
Wow!-w domu nic myszowego nie posiadam,więc po prostu się ustawiam:)
OdpowiedzUsuńlubię myszki :) chętnie przygarne i te :)
OdpowiedzUsuńZŁAPAĆ TAKIE MYSZY - TO DOPIERO FRAJDA :)
OdpowiedzUsuńŻYCZĘ ZDRÓWKA I WIELU FAJNYCH POMYSŁÓW ;)
POZDRAWIAM,
MONIKA
monika@diaus.pl
Grażynko dużo, dużo zdrówka.
OdpowiedzUsuńale fajna kosmetyczka! ustawiam się w kolejce i życzę zdrowia :)
OdpowiedzUsuńświetna ta kosmetyczka, chyba każdy by ją chciał mieć. Taka kochana. Zresztą wszystkie Twoje rzeczy są piękne. Bloga nie mam :(
OdpowiedzUsuńgosiamichas@tlen.pl
Kosmetyczka strasznie sympatyczna więc i ja się zgłaszam,
OdpowiedzUsuńa Tobie życzę dużo zdrowia i żadnych więcej niespodzianek ze znikającym blogiem :)
To ja też zapisuję się w kolejce .. jak mogę... bo bez bloga...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
kaliina
mszumal@poczta.onet.pl
Ale fajne myszki na kosmetyczce :0)
OdpowiedzUsuńustawiam się w kolejce po takie słodkości
pozdrawiam
Ubóstwiam Twoje cuda:) Jestem Twoją fanką:)
OdpowiedzUsuńAneta (pisałam na Twojego maila:) ale jeszcze chyba nie przeczytałaś)
POzdrawiam gorąco! NO i może załapie sie na coś z pod twojej ręki:), jeżeli (jak inne dziewczyny bez strony www)załapie sie do losowania o śliczne myszki.
Mój mail:
psa@op.pl
Ponieważ bardzo kosmetyczki potrzebuje, szyć jeszcze tak nie umiem, a kupić w sklepie jakoś tak nie za bardzo, bo to nie to samo co zrobione przez kogoś zdolnego, więc z ogromną przyjemnością się ustawię:)
OdpowiedzUsuńhttp://czarnalolapogodzinach.blogspot.com/
Kosmetyczka cudna, ustawiam się w kolejce a co do bloga ostatnio miałam identyczna sytuację, musiałam skan dowodu osobistego wysłać i dopiero odblokowali... grrrr
OdpowiedzUsuńMam nadzieje,że choróbska już z waszego domu wybyły.
OdpowiedzUsuńJakiś czas temu i mój stary blog na dobę zniknął... na szczęście pojawił się. Ale troszkę smutno mi było.
Podziwiam twoje szycie, kosmetyczkę z chęcią w realu bym popodziwiała ;-)
Proszę nie dawać się żadnej chorobie!
OdpowiedzUsuńZdrowia Ci życzę :)
A myszki chętnie przygarnę.
Pozdrawiam!
Zgłaszam się po myszeczki ;-)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję,że ta data to jakaś dobra wróżba, ( 16 listopada są moje urodziny) i nareszcie poszczęści mi się w losowaniu. życzę zdrowia i szybkiego powrotu do formy. banerek jest zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńrzutem na taśmę zapisuje się :)
OdpowiedzUsuńCoś faktycznie ostatnio coś dziwnego dzieje się z tymi blogami. MIejmy nadzieję, że już wszystko OK.
OdpowiedzUsuńA po myszki chętnie się uśmiechnę
Pozdr
Michalina
Świetne myszaki :))) mam ogromny sentyment bo Mrówa namówił mnie na mysz japońską w domu... jest ogromnie zabawna :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam pogodnie
bardzo ładna kosmetyczka :)
OdpowiedzUsuńchętnie zapisuję się do zabawy
wybierz mnie, wybierz mnie :) mam nadzieję, że jeszcze zdązyłam na zabawę. akurat by mi się przydała kosmetyczka :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ulcia_f@o2.pl
To może ja jeszcze zdążę się zapisać.
OdpowiedzUsuńPozdrowionka
doriss@opoczta.pl
Dobrze, że blog się znalazł, nie odżałowałabym takiej straty!!!
OdpowiedzUsuńa mnie się podobają te z czerwienią ;)) bardzo!
OdpowiedzUsuń