9 sie 2012

Jeszcze trzy

Trzy kolejne poduchy z motylkami:


To taka mała odskocznia od worków dla przedszkolaków:) Dzisiaj powstają kolejne worki, a w międzyczasie przymusowa chwila relaksu: wizyta u fryzjera;) 
Miłego dnia:)

12 komentarzy:

  1. ŁADNEJ FRYZURKI ŻYCZĘ :) A PODUSIE-JAK ZWYKLE PIĘKNE :) TAKIE LETNIE .MAM SAŁABOŚĆ DO MOTYLI ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale masz piękne szmaty z motylami Gazynio! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. śliczny jest ten motylkowy motyw ;-) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczności motylki! Jak zawsze!

    OdpowiedzUsuń
  5. Chwila relaksu też musi być, żeby nowe pomysły mogły powstać do realizacji, super te worki dla dzieciaczków i motyle, uwielbiam te wzory, takie radosne!

    OdpowiedzUsuń
  6. No to ja sobie dalej porozdziawiam gębusię nad Twoimi tkaninkami :O

    OdpowiedzUsuń
  7. Jakie boskie. Nie umiałabym chyba wybrac jednej...choc może tą pierwszą?!
    Ja bardzo Cię przepraszam, że jeszcze się nie pochwaliłam upominkiem od Ciebie...próbuję nadrobic zaległości blogowe, ale ciężko idzie...trochę się u mnie poplątało wszystko. Ale obiecuję, że w najbliższym czasie wszystko będzie jak należy :O)

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudowne podusie Kochana :) Pozdrawiam cieplutko :*

    OdpowiedzUsuń
  9. Motylki - co jedne, to ładniejsze!

    OdpowiedzUsuń
  10. Motylkowe podusie są prześliczne! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Prześliczne podusie ale ostatnia podoba mi się naj...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za każde pozostawione słowo:)
To miło, że zechciałeś poświęcić mi chwilkę...