Dla Magdy i Maćka...
w prezencie ślubnym powstały dwie poduchy:
Obie uśmiechnięte od ucha do ucha:)
Jasna, przyjemna kolorystyka... Mam nadzieję, że spodobają się osobom, dla których były szyte:)
Zaglądających pozdrawiam cieplutko i słonecznie:)
:) MEGA POZYTYWNE!
OdpowiedzUsuńPiękna parka :-)
OdpowiedzUsuńUrocze poduchy :) I ten uśmiech!
OdpowiedzUsuńfantastyczny pomysł !!! poduszki rewelacyjne, będą nieść pozytywną energię na każdy dzień...na pewno się spodobają
OdpowiedzUsuńAle cudne!
OdpowiedzUsuńfajne:)
OdpowiedzUsuńZachwyciły mnie te poduchy :) są mega pozytywne,wspaniałe ♥
OdpowiedzUsuńsuper :)
OdpowiedzUsuńBaardzo fajny pomysl na prezent :))) A ja w czerwcu jade na wesele do kuzynki ii takie podusie Super ,tylko ,ze musialabym jeszcze zrobic jedna dla jednego malego maluszka :))) Piekne podusie uszylas :))) Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńSuper pomysł! Bardzo pozytywne poduchy 😃
OdpowiedzUsuńGenialne są,i kolory, i pomysł,i wykonanie!
OdpowiedzUsuń