Tym razem mam do pokazania poduchę uszytą dla ślicznej rudowłosej dziewczynki -stąd pomysł na poduchę w kolorze pomarańczowym:)
Na podusi miało być imię dziewczynki MAJA...
do tego imienia chyba najbardziej pasują kwiatki, bo jakoś automatem kojarzy się z pszczółką:)
Pomarańcz i żółty to moje ulubione kolory:) Szyłam tę poduchę z największą przyjemnością:)
Mam nadzieję, że Majce spodobał się taki prezent:)
Przy okazji pokażę wcześniej szytą podusię dla dziewczynki o imieniu Julka. Zdjęcie fatalne, bo robione na ostatni moment (lepszego już nie będzie):
Pozdrawiam cieplutko:)
Świetne te poduchy:)
OdpowiedzUsuńObie poduchy urocze:) Majkowa taka pełna ciepła i energii,a filoetowa Julki romantyczna i delikatna:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Obie uszyte perfekcyjnie, wyglądają świetnie :)
OdpowiedzUsuńŚliczne poduchy :) Ta pomarańczowa jest taka energetyczna!
OdpowiedzUsuńPrześliczne podusie ♥
OdpowiedzUsuń