Tytułowe koty i sowy nie mają z sobą absolutnie nic wspólnego! Koty siedzą na torbach, które wreszcie udało mi się skończyć...
... a sowy na kosmetyczce, która powstała na szybko, bo miałam jeszcze wolna chwilę na szycie:)
Miałam pokazać (i zapomniałam!) co uszyłam mojej córeczce na urodzinki... Dzisiaj sobie o tym przypomniałam, ale niestety też nie pokażę, bo to "coś" jeszcze nie wróciło po przedszkolu do domu, a wywędrowało rano razem z córcią... Paulinka zażyczyła sobie, abym jej uszyła torebkę do przenoszenia konika -pomysł jej własny! Gdziekolwiek jedziemy: czy to na zakupy, czy do parku w Czeladzi czy nawet do lekarza zawsze jakiś konik jej towarzyszy. Zawsze też aktualnego towarzysza gdzieś położy i trzeba wracać po niego, więc chyba dla własnej wygody wymyśliła sobie tę torbę do przenoszenia...:)
Dziękuję serdecznie za odwiedzinki i zapraszam ponownie:)
śliczne sówki i zerkające koty też :) pomysł na torebkę jest świetny! moja córcia też sobie taką zażyczyła na "lalusię" i z jej skrawków noddiego, które mi zostały po szyciu narzuty dla niej - skrawki mam użyć koniecznie żeby przypadkiem narzuty jej bratu z tego nie zrobić ;)
OdpowiedzUsuńSwietne sa te torby,l i wzor i kolory w sam raz dla mnie :)
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie!
OdpowiedzUsuńPiękne kocurki, podusie z poprzedniego postu również rewelacja!
pozdrawiam!
Fajna aplikacja - kotki są takie zalotne:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie
Kolejne piękne prace! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTorby rewelacja, i do tego kosmetyczka. Super!!!
OdpowiedzUsuńPiękne prace, jak zawsze zresztą :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Kotki sa odlotowe :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie dobrałaś materiały :)
A sówki - ekstra kosmetyczka :D Ciekawy kształt :]
Łączy je fiolet :)
OdpowiedzUsuńA pomysł Paulinki super!
kosmetyczka i torby są w ostatnio przeze mnie ulubionych kolorach, sówki są urocze i jakieś takie tajemnicze, torby śmieszne w sam raz na zakupy - miło się do takiej torby je robi a nie do reklamówki:) pomysł córki ? rewelacyjny a Ty rewelacyjna mama od ręki spełniająca życzenia - jak dobra wróżka
OdpowiedzUsuńKoty są przeurocze :) Obejrzałm sobie Twój sklepik na Pakamerze - bardzo fajne rzeczy szyjesz.
OdpowiedzUsuńTwoje koty podziwiam niezmiennie - opgromnie mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna ta sowia kosmetyczka :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJa jak zwykle podziwiam i podziwiam Twoje dzieła, i nie mogę się napatrzeć na nie. fantastyczne są te kocie aplikacje.
OdpowiedzUsuń