18 mar 2016

Konik dla Filipa:)

Na zamówienie mamy Filipka uszyłam konika -przytulankę:) Miał być prosty, taki do spania i przytulania... i taki jest:)
Ogon i grzywa z tasiemek

Oczko mulina zawiązana na supełek -dzięki temu są rzęsy:)))
Pozdrawiam cieplutko:)
Czy u Was za oknem też już tak pięknie wiosną pachnie? Aż wraca ochota do życia:)

8 komentarzy:

Dziękuję serdecznie za każde pozostawione słowo:)
To miło, że zechciałeś poświęcić mi chwilkę...