Razem ze wspomnianymi w poprzednim poście kotami przyszła do mnie niespodzianka:) Monika do przesyłki dołączyła masosolnego aniołka:) Nie dość, że tyle pracy i energii włożyła w przygotowania do kiermaszu, nie dość, że nie chciała wysłać mi przesyłki zwrotnej na mój koszt, to jeszcze taką niespodziankę mi zrobiła!
Aniołek jest cudowny! Perfekcyjnie wykonany i wspaniale pomalowany! Znać rękę Mistrza! Dziękuję Kochana!
Przy okazji odpowiem na kilka komentarzy. Kilka osób zdziwiło się, że tyle kotków powróciło... Cóż, samo życie. Raz jest lepiej, raz gorzej... W tym roku przedświąteczne jarmarki z rękodziełem cieszyły się popularnością, a jakże! Odwiedzających były rzesze, ale niestety nie przekładało się to na liczbę kupujących... Jest to nie tylko moja obserwacja. Miejmy nadzieję, że na wiosnę będzie lepiej:) Czego i sobie i innym rękodzielnikom życzę gorąco!
Annasza pytałaś w co pakuję moje kocurki: są to foliowe torby odpowiedniej wielkości. Do nabycia m.in. w hurtowni dodatków krawieckich "Grażka" (filie w kilku miastach Polski). Takie same torby foliowe można też nabyć w hurtowniach z artykułami do kwiaciarni.
cOto.patchwork pytałaś co to za sekretny sposób na ospę;) Może nie sekretny, ale ja w każdym razie go nie znałam. Tym cudownym środkiem na ospę jest kąpiel w krochmalu:) Wszystkie krostki pięknie się zasuszają, nic nie swędzi, skóra gładziuśka... Chyba żaden puder czy maść nie zadziałałby lepiej! Nawet ten ze środkiem znieczulającym działał tylko przez chwilę. Córka szczęśliwa, bo nic ją nie swędzi, a to najważniejsze!
Śliczny janiołek!
OdpowiedzUsuńA sposób na ospę - kiedyś chyba mi się obiło o uszy ale chyba nie wtedy kiedy było trzeba. Dobrze że takie preparaty działają. Moja fantazja podpowiada oczywistą wizję - Gazyńka wyciągająca z kąpieli sztywną od krochmalu córkę... hłe hłe hłe
Muszę zapamiętać ten sposób w razie czego :)
OdpowiedzUsuńAniołek śliczny!
Dziękuję za odpowiedź :)
OdpowiedzUsuńA co do targów przedświątecznych to miałam, niestety, dokładnie takie same wrażenie, oglądających mnóstwo, a kupujących raczej niewiele. No nic, oby do wiosny! ;))
No widzisz Grażynko a wystarczy dobrze wykrochmalić dziecko i po krostkach , swędzeniach ....
OdpowiedzUsuńna alergiczne wysypki i suchą skórę też działa :O)
Aniołek piękniusia;)Grażynko dziękuję za karteczkę z życzeniami!
OdpowiedzUsuńŚliczny Aniołeczek!
OdpowiedzUsuńO krochmalu oczywiście słyszałam. Sama kąpałam dzieci od czasu do czasu - pomagało na przesuszoną skórkę. Ale nie wiedziałam, że na ospę też działa!!! Super pomysł.
Zdrówka dużo Wam życzę!
Śliczny aniołek :).
OdpowiedzUsuńGrażynko - dziękuję serdecznie za cudowną karteczkę, która dzisiaj do mnie przyleciała; karteczka jest śliczna - dziękuję za życzenia świąteczne i noworoczne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
I ja serdecznie dziękuję za przesłaną kartkę! Pozdrawiam sylwestrowo :)
OdpowiedzUsuńAniołek cudowny.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku 2011
OdpowiedzUsuń;)
Jeszcze chwila, jeden krok
OdpowiedzUsuńi wejdziemy w Nowy Rok.
Niech się życie z górki toczy,
niech Ci wiatr nie wieje w oczy.
Spełnienia marzeń,
wielu pięknych wrażeń
Szczęśliwego Nowego Roku
życzy
Lucyna
Grażynko,życzę szczęśliwego Nowego Roku! Gorące uściski.
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku Gazyniu:)! Pozdrawiam serdecznie, Ewa:)!
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci Grażynko w Nowym Roku wszystkiego co najpiękniejsze i najlepsze, samych radości, mnóstwa pomysłów i satysfakcji z ich realizacji.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Przybiegłam z najlepszymi życzeniami a chichoczę nad krochmalonym dzieckiem - że też nie znałam tego sposobu jak miałam ospe po raz drugi w życiu już dorosłym??? Zaraziłam się od dorosłej siostry, która cierpiała bardzo!
OdpowiedzUsuńA ze sprzedaża tak bywa, niech będzie lepiej, dużo lepiej!!!
Serdeczności i uściski!!!