Było, minęło... Zdjęć niestety praktycznie żadnych nie zrobiłam, zajęta byłam czym innym;), mianowicie rozmawianiem z osobami, które wcześniej znałam tylko z forum szyciowego. Poza tym cały dzień towarzyszyła mi rodzinka, córka ciągnęła od stoiska do stoiska, żeby wszystko poogladać. W końcu trafiła na to jedno jedyne, które sobie upodobała! A było to stoisko Kaaji. Ciekawe czy ktoś zgadłby co takiego tam było? Były pierniki domowej roboty! Piękne, kolorowe... w kształcie rękawiczek, czapek, choinek... I gdziekolwiek z córką maszerowałam, jakimś dziwnym trafem lądowałyśmy zawsze przy pierniczkach:)
Nawet nie wiem ile córka ich pochłonęła, a były całkiem spore:)
A jak było na Jarmarku? Odwiedzających mnóstwo, ale większość to chyba oglądacze:) Mało co sprzedałam, ale za to nagadałam się i naładowałam akumulatory tą cudowną atmosferą, jaka tam panowała:)
Ogromnie spodobała mi się ceramika. Skusiłam się na kilka drobiazgów:)
Kotek jest przepiękny! Zakochałam się w nim od pierwszego wejrzenia!
Oprócz kotka jeszcze mała podstawka pod świeczkę typu tea-light, malutkie serduszko do noszenia na rzemyku oraz większe czerwone serducho, które tak mnie urzekło, że nie mogłam go zostawić!
Moja córka też sobie coś wybrała (oprócz pierników;) )
Kupiłam jej portfelik, którego zdjęcia niestety nie zrobię, bo nie mam pojęcia gdzie go schowała:)
Oprócz portfelika Paulinka zachorowała na kotka:
Zaproponowałam, że jej zrobię takiego, a w zamian usłyszałam: "mama ale on jest ROBÓTKOWY, a ty tak nie umiesz". No tak, dziecko ciągle widzi mnie przy maszynie to już nawet nie pamięta, że mama umie jeszcze coś innego...
Tak więc mamy w domu kotka robótkowego:)
Ach, zapomniałabym jeszcze o papierach do decu, na które mnie córka naciągnęła. I to nie dlatego, że miałyśmy w planach jakieś decoupage'owanie, ale dlatego, że na paierach były zwierzątka: kury, krowy, baran i nawet papier z koniami się znalazł;) A obok zwierząt moja córka nie potrafi przejść obojetnie...
Dziękuję wszystkim, których spotkałam, których poznałam... Fajnie, ze jesteście:)
To tyle wspomnień z niedzieli...
To tyle wspomnień z niedzieli...
Pokażę jeszcze okładkę na zeszyt formatu A5. Uszyta jeszcze w zeszłym tygodniu. Bardzo wiele osób się nią interesowało na Jarmarku, nabywcy niestety tam nie znalazła.
Uszyta metodą patchworkową, ozdobiona łatkami z kotkami:)
Wewnątrz zakładka:
Okładka jest ściągalna, jak tylko zajdzie potrzeba można zeszyt rozebrać i okładkę wyprać:)
Okładka powędrowała tutaj:)
Jest już sprzedana.
Przy okazji zapraszam na nowy blog, który powstał już jakiś czas temu:)
Można tam znaleźć i zakupić lub zamówić prace patchworkowe wykonane przez zaprzyjaźnione grono patchworkujących dziewczyn:) Ceny sa okazyjne, bo beż dodatkowych marż, narzutów... Zapraszam serdecznie!
Uszyta metodą patchworkową, ozdobiona łatkami z kotkami:)
Wewnątrz zakładka:
Okładka jest ściągalna, jak tylko zajdzie potrzeba można zeszyt rozebrać i okładkę wyprać:)
Okładka powędrowała tutaj:)
Jest już sprzedana.
Przy okazji zapraszam na nowy blog, który powstał już jakiś czas temu:)
Można tam znaleźć i zakupić lub zamówić prace patchworkowe wykonane przez zaprzyjaźnione grono patchworkujących dziewczyn:) Ceny sa okazyjne, bo beż dodatkowych marż, narzutów... Zapraszam serdecznie!
Paula jest the best :o)
OdpowiedzUsuńFajnie że jarmark sie udał.
OdpowiedzUsuńAle Ci zazdroszę takiego jarmarku! Tez lubie pochodzić i chocby oczy nacieszyć. A łupy masz fajne!
OdpowiedzUsuńGratulujemy córy widać, że ma smykałkę po mamie, piękne pierniczki i kotek robótkowy, artyska rośnie! Okładka super! Precyzjnie wykonana i świetne kolory!
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci takich wypadów :) Niech no moje szkraby podrosną...
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba ta okładka! Po prostu jest oszałamiająca!!!!
OdpowiedzUsuńKocio-sercowe zakupy są również prześliczne!
A córeczka - normalnie słodsza od tych pierników!
A czy producentka tych fajnych ciasteczek może ich troszkę podesłać do mnie?
Cieszę się, że jestem posiadaczką tego cudeńka. Okładka fantastyczna!
OdpowiedzUsuńCieszę się ogromnie, że mój kotek się spodobał :)
OdpowiedzUsuń