7 cze 2011

Czarodziejski dywan #2

Dywan odstawiony już do przedszkola. Panie szczęśliwe:)
Zdjęcia całości zapomniałam zrobić:( Wczoraj było już ciemno, pstryknęłam tylko fotki kilku naszytym aplikacjom... Całość miałam obfocić rano, ale wyszło z głowy... No trudno!
Dziękuję serdecznie za wszystkie rady dotyczące złamanych igieł i ich poszukiwań. Sama również używam magnesu od czasu, gdy kawałek igły odskoczył i utkwił u góry w maszynie, a ja niepotrzebnie przeszukiwałam każdy skrawek podłogi...
Aneladgam i ja wolałabym odkurzyć niż szukać, ale wtedy nie miałabym pewności czy na pewno sprzatnęłam ten kawalątek metalu. Wczorajszy odprysk znalazł się na fotelu! Nie ma tego problemu, gdy igła złamie się na dwie części, bo jedna zostaje w maszynie a druga z dziurką na nitce. Używam od jakiegoś czasu igieł Schmetz, są dużo mocniejsze i wytrzymalsze od tych zwykłych, ale zauważyłam, że łamią się zazwyczaj na 3 części, z czego środkowa odskakuje na znaczne odległości...

14 komentarzy:

  1. O jasny gwint, masz rację.
    U mnie maszyna stoi w oddaleniu od wszystkiego, więc odkurzenie raczej załatwiłoby sprawę, ale żartów nie ma...

    OdpowiedzUsuń
  2. Dywanik rzeczywiście czarodziejski, gdy będziesz miała okazję, zrób fotkę całości;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie dziwię sie zachwytom pań w przedszkolu:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pragnę zobaczyć całość. I gratulację z igłą :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Podziwiam Cię, kobieto ,ża tak innowacyjne przedsięwzięcie, jak dywan !

    a swoją drogą, to super pomysł na dywan z próbek ze sklepu meblowego :)
    aplikacje wyglądają bardzo ciekawie !

    OdpowiedzUsuń
  6. Prześliczny dywan! Genialny pomysł i wspaniałe wykonanie!
    I ja też jestem ciekawa, jak się prezentuje w przedszkolu...

    OdpowiedzUsuń
  7. Dywan na pewno wyszedł cudnie :).

    OdpowiedzUsuń
  8. Daj się skusić na zdjęcie w przedszkolu - ja też chętnie zobaczę całość, bo zapowiedzi sa super :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Fragment dywanu pozwala stwierdzić z całą stanowczością, że jak zwykle wszystko, co wychodzi spod Twojej igły jest piękne! :-)
    Dzieci na pewno będą miała super zabawę, a Córeczka będzie dumna, że to Mamusia zrobiła dywan...

    OdpowiedzUsuń
  10. Proszę o zdjęcie całości, wygląda to tak cudownie...Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Całości mi się chce :) Skoro kawałek wygląda tak imponująco całość musi być na prawde czarująca .

    OdpowiedzUsuń
  12. Wcześniejszy fragment już był bardzo ciekawy. I ten kawałeczek dodatkowo pobudza wyobraźnię -jak może wyglądać całość? Podpisuję się pod prośbę powyższych chętnych do obejrzenia fotki całości
    :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Oj, Ty to tylko podrażnisz wyobraźnię fragmencikami! Ja bym tez chciała cały zobaczyć bo aplikacje śliczne! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Dzieciaki pewnie będą miały ogromną frajdę z takiego kolorowego dywanu:))) Jak dobrze, że przedszkolaki mają taka zdolna osobe wśród rodzicow:))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za każde pozostawione słowo:)
To miło, że zechciałeś poświęcić mi chwilkę...