9 gru 2011

Kot jakiś rudawy jakby...

Kolejna podusia...
...z kolejnym kociakiem:)
Ten albo wysoko sięga, albo ostrzy pazurki;)
Przepikowany po konturach, dzięki czemu jest lekko wypukły...
I to tyle na dzisiaj:)
W sumie ostatnio szyje tak dużo, że mogłabym robić po kilka wpisów dziennie... Wszystkie fotki mam w jednym katalogu, musiałabym jakoś je posegregować przynajmniej tematycznie... Mnóstwo kolejnych prac mam pozaczynanych lub na ukończeniu... Zamówienia chcę zawsze realizować od razu, ale to się niestety nie udaje, zaczęte leży na boku, bo zaczynam kolejne... Postanowiłam, że od początku przyszłego roku będę się starała nie zaczynać kolejnej pracy dopóty nie ukończę poprzednio zaczętej...

15 komentarzy:

  1. Wygląda jak moje Kostka, kiedy próbuje sprawdzić co też kroję w kuchni ;) świetna ta poduszka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. na malym zdjeciu wyglada jak zywy ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam rude koty a Twoja podusia wspaniała. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja niestety nie mogę przygarnąć żadnego żywego kociaka bo mam zdecydowanie za mało miejsca, ale na takiego poduszkowego znalazłoby się u mnie miejsce. Śliczny!

    OdpowiedzUsuń
  5. Podusia z kotem jest niesamowita!!!
    Tak samo jak ta z sową:)
    Dzięki za podpowiedź:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Podusia jest przepiękna:)Kot jest jak żywy. I ten piękny kolor...:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Miau miau... śliczna podusia :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepiękne są Twoje poduszki !
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Rewelacyjnie wygląda ten wypukły kotek!

    OdpowiedzUsuń
  10. Widać, że Święta za pasem i u Ciebie ruszyła prawdziwa patchworkowa fabryka poduszek!

    PS. Choć chyba przez cały rok poduch u Ciebie dostatek:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale fajne są Twoje podusie. Urocze bardzo.

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo koci kot i poducha wygląda miękko, mrrr. Moje koty przyjmują taką pozycję, jak niszczą meble:) Też chcę zacząć szyć powłoczki, bo mi się wydarły, ale nie mogę się zebrać

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za każde pozostawione słowo:)
To miło, że zechciałeś poświęcić mi chwilkę...