Szukając wczoraj pewnej tkaniny, znalazłam w szafie bieżnik uszyty z ostatnich kawałków bawełny w niezapominajki, którą "wyszyłam" do ostatniego skrawka. Na dużo nie wystarczyło, ale dwa bieżniczki i jedną małą matę udało mi się uszyć dzięki połączeniu z innymi tkaninami...
Uszyć uszyłam, ale jak zwykle nie było już potem czasu na wykończenie...
Wczoraj poczułam, że lewa ręka już ok, zdjęłam chustę -właściwie to już od rana jej nie zakładałam;) i zabrałam się za jakąkolwiek robotę, coby mięśnie w ramieniu nie zanikły:D
Padło wczoraj na wykończenie tego właśnie bieżnika...
Nareszcie więc bidulek doczekał się lamówki, bo tylko tego mu brakowało...:)
Zwróćcie uwagę na pikowanie:)
Na ramkach przepikowałam w listeczki, a kwadraty równolegle do szwów.
Listeczki wypikowałam od ręki i dumna jestem z tego niesłychanie;) Początkowo myślałam o kwiatkach, ale z drugiej strony dlaczego na tkaninie w listeczki (ta biała tkanina ma drukowane białe listeczki) miałyby być kwiatuszki, a nie własnie listki...
Przyznam szczerze, że ten bieżniczek wyjątkowo mi się podoba:) ...mimo, iż to tylko kwadraty... niby nic odkrywczego, ale co tam! Cały urok tkwi w prostocie:)
Pozostał jeszcze do obszycia lamówką drugi bieżniczek i mała mata. Szyte są identycznie, jedynie rozmiarowo mniejsze i kolorystyka inna, bo biało-niebieska... Do pokazania -rzecz jasna!- gdy już doczekają się lamówek może za tydzień, może za miesiąc, oby nie za rok!
To tyle z mojej strony:)
Dzisiaj już chcę normalnie poszyć, ta wczorajsza lamówka to tak na rozgrzewkę była;)
Cudne:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Bardzo ładny, skromny i elegancki, a listki niesamowicie dodają uroku.
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyszedł, no i wielki pokłony za pikowanie ręczne, cudownie wyszło równiutko jak mszynowo,brawo
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńBieżnik pikowany maszynowo od ręki, a nie ręcznie;) Od ręki tzn. bez uprzednio namalowanego wzoru na tkaninie.
Piękny jest ten bieżnik! Nad pikowaniem chylę czoła- wspaniale wyszło i dopełnia dzieła. W ogóle ten materiał w kwiaty jest bardzo ładny (ekstra poduszki) a w połączeniu w bielą i kropkami stał się taki fajny- sielankowy. No napatrzeć się nie mogę :) Aż się doczekać nie mogę tego następnego bieżnika- ale oszczędzaj jeszcze trochę rękę na wszelki wypadek :)
OdpowiedzUsuńJestem urzeczona pięknem teko kompletu !!!!!!
OdpowiedzUsuńBoże, jaka Ty jesteś, Gazyniu zdolna ! Podziwiam, szczerze podziwiam ;)
Bardzo udany trening ...bieżniczek zyskał należne wykończenie ... Ty rozgrzałaś mięśnie ;)...a my mamy znów co podziwiać :)))
OdpowiedzUsuńJest prze♥uroczy !
Pozdrawiam ♥
Piękny! Mistrzowskie pikowanie. Mnie się też baaardzo on podoba :)
OdpowiedzUsuńPiękny, strasznie mi się podoba ten bieżnik :)
OdpowiedzUsuńŚliczny bieżniczek! Kwadraty są zawsze THE BEST!!!!!
OdpowiedzUsuńNajpiękniejszy z najpiękniejszych!!!!
Bieżnik jest przepiękny!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńsubtelny i piękny bieżnik! te listki to majstersztyk! serdeczne pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńPIĘKNOŚCI :)
OdpowiedzUsuńPiekny biezniczek :) Iii juz chcialam sie pytac czy rysowalas linie jak pikowac ,ale widzialam wyzej Twoja odpowiedz :) Gratuluje Rewelacyjnie wyszlo Ci to pikowanie od reki :):)
OdpowiedzUsuńZajzalam na post jaki ominelam ,nie wiem kiedy. Dobrze ,ze juz lepiej z reka Twoja i ze sie nic powazniejszego nie stalo. Uwazaj na siebie i nie zajedz na poczatek powrotu do zdrowia reki :) Pozdrawiam Cie Serdecznie :) Agnieszka
Piękny jest ten bieżniczek i jak piszesz prosty wzór ale cały urok to taka delikatność, piękna kwiatowa tkanina i duża ilość odświeżająco działającego kremu. Pięknie wyszło pikowanie, nie wiedziałam nic o ręce ale cieszę się, że jest lepiej, nie przemęczaj jej proszę bo kto będzie szył moje ulubione sówki i okładeczki:)
OdpowiedzUsuńPodziwiam bieżniczek,bo piękny,taki delikatny.
OdpowiedzUsuńśliczny bieżniczek:)
OdpowiedzUsuńpikowanki super Ci wyszły ... wszystko razem świetnie dobrane!
Pozdrawiam:)
Bardzo ładne tkaniny,dobrze dobrane, perfekcyjne wykonanie a efekt końcowy zachwyca.
OdpowiedzUsuńpiękne rzeczy tworzysz :)
OdpowiedzUsuńKochana bieżnik jak marzenie! Mogłabyś je szyć na pęczki, każdy znalazłby swój kochający domek.
OdpowiedzUsuńNo piękny jest i jeszcze te poduchy do kompletu....
:) CZEKAM NA ZDJĘCIE ;) NIE PALI SIĘ ;)ALE...JUŻ NOWY POMYSŁ URODZIŁ MI SIĘ W GŁOWIE ;)
OdpowiedzUsuńPOZDRAWIAM!
Piekne Twoje prace.
OdpowiedzUsuńOd 2 lat dojrzewa we mnie chęć zabawy patchorkowej,chyba już czas by zaczęła owocować, Twoje pracę utrwalają mnie w mojej Chorobie.WSPANIAŁE.
Śliczności!Pikowanie jest fantastyczne♥Tkaninki urocze♥
OdpowiedzUsuń