Dzisiaj znowu pokazuję wytwory z tkaniny, która swoje odleżała w szafie...;)
Uszyłam pokrowce na czytniki uszyte z tkaniny w sowy:
W pierwszej chwili, gdy tę tkaninę w sklepie u Robinka jakoś nieszczególnie wpadła mi w oko. Przy okazji innych zakupów wzięłam jej tylko 0,5m na próbę... -chyba na próbę czasu, bo od razu poszła do szafy na leżakowanie;)
Dopiero teraz grzebiąc w czeluściach szafy w poszukiwaniu pewnej tkaniny w me ręce wpadły te sowy
i nie było mocnych: poszły pod nóż!
Dopiero teraz zawładnęły moim sercem, są świetne!
...a już w połączeniu z pomarańczową tkaniną w groszki skradły me serce kompletnie!!!
Bardzo podoba mi się to połączenie, bardzo!
Miłego dnia Kochani:)
Suuper wyszlo :) i bardzo dobrze ,ze wyciagnelas ta tkaninke z szafy bo slicznie wyglada :) Pozdrawiam Agnieszka
OdpowiedzUsuńNie przepadam za takim brązem ale w Twoim wydaniu, z tymi sowami i z połączeniem z tą groszkową podszewką brąz nieziemsko mi się podoba.
OdpowiedzUsuńCudne sówczany...można się zakochać:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
fantastyczne połączenie! chciałabym mieć dostęp do Twojej szafy :D
OdpowiedzUsuńŚliczne te sówki!
OdpowiedzUsuńSowy cudowne!! :D
OdpowiedzUsuńa pomaranczowe kropy też nawet gdzieś mam - kupione, aż za czasów istnienia jeszcze sklepu Jednoiglca :) hehe
może i ja je z czeluści mej szafy przepastnej powinnam wyciągnąć...
nawet śliczna tkanina bez takiej oprawy jak Twoje pokrowce nie jest nic warta.
OdpowiedzUsuńA teraz wygląda wprost neziemsko.
Ne posiadam czytnika, ale gdybym miała na ewno bym sobie takowy zakupiła.
Fakt...połączenie bardzo ładne i ciepłe :) a sowy urocze.
OdpowiedzUsuńZupełnie nie rozumiem dlaczego przeleżała w szafie, jest super :) i to połączenie.. bardzo fajne pokrowce.
OdpowiedzUsuńtkanina bardzo ładna, podobają mi sie na niej kolory, trochę nie rozumiem dlaczego tyle przesiedziała w szafie ta tkanina :):))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Agnieszka z otwartaszuflada.blogspot.com
Piękna tkanina dzięki Tobie nabiera pełni charakteru:)
OdpowiedzUsuńCIEKAWA JESTEM,JAKIE CUDA JESZCZE SIĘ KRYJĄ W TEJ MAGICZNEJ SZAFIE ;)
OdpowiedzUsuńJak zwykle piękne cudeńka. Jak patrze na Twoje prace to od razu bym chciała wziąć się za robótki, ale moje szczęście pochłania mnie do reszty!!!
OdpowiedzUsuńAle urocze!!!! A ta tkanina idealnie tutaj pasuje.
OdpowiedzUsuńU Ciebie jak zwykle wszystko wygląda perfekcyjnie,Grażynko!!!!
Sowy, jak widzę, są teraz na topie :) Ale nic dziwnego, skoro takie piękne :)
OdpowiedzUsuńPołączenie kolorów - fantastyczne :)
Mi też się podoba ;)) Fajnie, że tru trafiłam :) Zostaję :)
OdpowiedzUsuńhttp://6ranowmigotkowie.blogspot.com/
Wspaniałe sowie pokrowce!
OdpowiedzUsuńFajnie, że doczekały się uznania! ;-)
Genialne. Bardzo mi się podobają, dobrze, że już odleżały swoje:) Piękne pokrowce i idealnie odszyte.
OdpowiedzUsuńUwielbiam tutaj zaglądać. I podziwiać oczywiście!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
super wyszly a sowy sa najlepsze :) dobrze,ze juz nie lezakuja :P
OdpowiedzUsuńPiękne uszytki:)Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńjestem nimi zachwycona!!! REWELACJA :))))
OdpowiedzUsuń