20 maj 2015

Ktosiek;)

Na macie dla Mikołaja pojawił się nowy element: wielki liść! 
Nikt nie zauważył, kiedy go przywiało i skąd... 
tylko ja wiem, ale nie powiem;)
 Spod liścia coś wystawało...
 Po chwili okazało się, że pod liściem siedzi sympatyczny ktosiek...
 z szerokim uśmiechem...
 złapałam za głowę, żeby wyjąć dziwnego ktosia...
Okazało się, że to dżdżownica!!! W dodatku nie dałam rady jej wyjąć, bo trzymała się rękami i nogami!
A na poważnie liść jest naszyty tak jak kieszeń, można do środka cos włożyć:) To dziwne coś co siedzi pod liściem jest tam wszyte na stałe, można to jednak wyciągać i rozciągać, bo w tułowiu ma gumkę:) W głowie to dziwne coś (nie jest to z pewnością dżdżownica bo ma czułka) ma piszczek taki jak w dziecięcych zabawkach. 
:)

5 komentarzy:

Dziękuję serdecznie za każde pozostawione słowo:)
To miło, że zechciałeś poświęcić mi chwilkę...