15 lip 2016

Okładki, etui... i zabawa w łapanie licznika

Zerknęłam na licznik odwiedzin, bo tak jakoś znowu zbliża się okrągła liczba i przypomniałam sobie, że nie pokazywałam jeszcze upominków, które przygotowałam dla dziewczyn za złapanie licznika jakiś długi czas temu;)
Przygotowałam wtedy dwa identyczne upominki: okładka na kalendarz +etui na telefon:)
Okładki miały gładką lamówkę w ciemnym brązie i troczki do wiązania:) 
Całość szyta z tych samych tkanin! -nie tkaniny, bo to było kilka tkanin pociętych w paski i zszytych:) Tkaniny były z jednej kolekcji, dlatego tak idealnie do siebie spasowały:)
  Zestaw tkanin kupiony tutaj
Na żywo prezentują się o niebo lepiej! Tkaniny mają piękny złoty nadruk, cudne są! Tak mi się spodobały, że kupiłam jeszcze kilka zestawów kolorystycznych i możecie mi wierzyć na słowo: każdy zachwyca!!!


*******
 Przy okazji zapraszam do kolejnej zabawy w łapanie licznika:)
Łapiemy 400.000!!!
Pierwsza osoba, która przyśle mi Print Screen ze złapanym licznikiem pokazującym 400000 odwiedzin otrzyma ode mnie ręcznie robiony upominek:)
Powodzenia w łapance!

*******
 Pozdrowionka:)

7 komentarzy:

  1. Tkaniny rzeczywiście przepiękne!
    Ale to Twoje okładki i etui dodały im blasku :)

    OdpowiedzUsuń
  2. I jak tu się nie zachwycać :)Same cuda:)
    Podoba mi się częstotliwość postów i mam nadzieję,że to "dobre tempo" utrzyma się dużej ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne! Te ręcznie wykonane są zawsze najbardziej urokliwe. ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za każde pozostawione słowo:)
To miło, że zechciałeś poświęcić mi chwilkę...