Nareszcie się zmobilizowałam i uszyłam:) i to dwie od razu:)
Jedna troszkę większa, druga troszkę mniejsza:)
Wodoodporne z zewnątrz i wewnątrz:)
Mniejsza jest usztywniona wigofilem, bo chciałam go wypróbować. Większa nie jest niczym usztywniona, ale mimo to dobrze trzyma kształt. Jako podszewkę wszyłam codurę, a ona jest odpowiednio sztywna.
Miłego dnia ;)
Świetne są i ten czarno-biały dół super się z arbuzami komponuje :-)
OdpowiedzUsuńśliczne!
OdpowiedzUsuń