25 lis 2010

Mydło i powidło;)

Strasznie jestem ostatnio zalatana. Nie wiem czy tylko ja mam taki talent, że właściwie robię, załatwiam, szyję...etc. wszystko naraz! Z aparatem jakoś mi ostatnio nie po drodze, na bloga nie ma czasu... Zmęczona jestem tą ciągłą gonitwą...
Chrześnicy mojego męża ktos porwał w szkole worek z kapciami, powstał więc na szybko nowy:
Worek tym razem z imieniem, nie powinien sie więc nikomu przykleić. Zdjęcie tez robione na szybko, dlatego trochę niewyraźne;)
Kolejny woreczek powstał dla 6-letniej Hani:) Miał być "wesoły"z imieniem dziewczynki. Wyszło coś takiego:
Gdy naszywałam imię mój wzrok padł na tkaninę w kotki leżącą w koszu obok stolika i już wiedziałam, że jeden z kociaków wskoczy na worek:)
Prawda, że pasuje;)
A teraz -żeby nie było tylko workowo- to jeszcze wkleję zdjęcie fotelika samochodowego, do którego szyłam pokrowiec jakiś czas temu:

Na zdjęciu wygląda troche krzywo, ale na żywo wszystko leży idealnie. Szyłam jeszcze jeden pokrowiec, na mniejszy fotelik (9-18kg), ale zdjęcia jeszcze nie dostałam, więc nie mam co wkleić.
Poza tym szyję sobie poduszki, koty, chusteczniki... Tych ostatnich to już nawet nie wklejam, żeby nie zanudzać;)
Dziękuję serdecznie za odwiedzinki i komentarze:) I zapraszam znowu...:D


9 komentarzy:

  1. Gazyniu ja też wszystko szyje na raz, ale nie wiem czy to dobrze ;) pokrowiec na fotelik super Ci wyszedł, a worki, szczególnie ten z kotkiem i motylem są czadowe! pokazuj wszystko co szyjesz, chusteczniki też:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Worki będą hitem! Ta tkanina idealnie pasuje do kota. Prześlicznie i bardzo pomysłowo, właśnie dlatego tak lubimy tu zaglądać :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jesteś kopalnią pomysłów w temacie ozdabiania szyciowych dziełek dla dzieci :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gazyniu, skąd masz tyle czasu na to wszystko? I jak zawsze pięknie, dokładnie i z pomysłem!

    OdpowiedzUsuń
  5. tu mnie jeszcze nie było . obejzałam sobie wszystko dokładnie!rewelacja !kochana!
    troche ci zazdroszcze kupujesz materiały w gigantycznuch ilościach!
    ja jaszcze ich nie powącham a już ich nie mam

    OdpowiedzUsuń
  6. Na tym blogu NIC nie jest w stanie mnie zanudzić! :-) Wszystko jest śliczne!

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne,dzieciaki na pewno zadowolone:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Grażynko,brak mi słów podziwu, dla Twoich zdolności . Pokrowiec na fotelik, jest super. Ale ile sie przy nim musiałaś napracować. Przecież kształt jest bardzo skomplikowany.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za każde pozostawione słowo:)
To miło, że zechciałeś poświęcić mi chwilkę...