W środę w przedszkolu mojej córci odbyło się przedstawienie pt. Królowa Śniegu:) Nie będę się rozpisywać jak pięknie było, bo było naprawdę wspaniale... Jestem pełna podziwu dla pań przedszkolanek! Przygotowały mnóstwo dekoracji, wyuczyć i wyćwiczyć grupę 20stu dzieciaczków swoich ról to naprawdę nie lada wyzwanie! Byłam naprawdę pod wielkim wrażeniem!
Nie będę wklejać zdjęć, na których sa inne dzieciaczki, bo ktoś mógłby sobie tego nie życzyć...
Pokażę jedynie moją córcię na tronie w swoim "lodowatym" królestwie...
Nigdzie nie udało mi się dostać ładnych białych bucików, jedynie w Deichmanie trafiłam na białe wsuwane trampki. Kupiłam więc to co było, a w domu je ozdobiłam takimi samymi kwiatkami jak dół sukni:)
Dzisiaj w przedszkolu był bal przebierańców. Córeczka poszła w tym samym stroju co występowała wcześniej w przedstawieniu. Jedynie z korony odcięłam te srebrzysto-białe włosy, bo jednak przy tańcach mogłyby przeszkadzać:)
To już dzisiejsza fotka z balu:
To pierwszy taki bal w życiu mojej córci! Pierwszy, ale z pewnością nie ostatni!
Królowa jak ta lala. Pięknie!
OdpowiedzUsuńŚliczna królowa w ślicznym stroju :D
OdpowiedzUsuńWidać, że zadowolona, a to najważniejsze :D
Królowa balu! Swym blaskiem pewnie powaliła na kolana wszystkich kolegów :)
OdpowiedzUsuńPiękna królowa śniegu ! A butki wyglądaja ślicznie po przyszyciu kwiatuszków ,
OdpowiedzUsuńsuper ,że bal się udał :)
Cudowna krolowa :)Jestem pelna podziwu dla Ciebie za uszycie tak slicznego stroju. Corcia ma z Toba dobrze;)
OdpowiedzUsuńCórcia w całej kreacji świetnie wygląda a pomysł z przyozdobieniem butków Super! Ja mogę tylko powspominać tamte czasy bo moje "maleństwo" urosło nie wiadomo kiedy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Biała sukienka na pierwszy bal to idealne rozwiązanie :) Brawo. A buciki to nie wierzę, że nie były w komplecie do sukni :D
OdpowiedzUsuńPiękna królowa śniegu :) Wielkie brawa za cały strój :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądała :) A przy okazji napiszę, że zazdroszczę paniom w przedszkolu takiej matki, jak ty. U nas częściej się zdarza, że "zapominają" dziecko przebrać i kupa naszej roboty przepada :(
OdpowiedzUsuńGazyniu ten strój to prawdziwe mistrzostwo :) Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńJak dobrze mieć taką zdolną mamę. Cudna sukienka i córcia prześlicznie wyglądała.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło:)
No, nie ma tu żadnej prowizorki - srój odszyty że hej!
OdpowiedzUsuńPiękna ta Twoja Królowa :)
OdpowiedzUsuńsuknia przecudnie ci wyszła!!!!
OdpowiedzUsuńpodobnie torba
staram sie śledzić na bierząco ale nie zawsze wychodzi
Twoja córcia to prawdziwa KRÓLOWA. Śliczna dziewczynka.
OdpowiedzUsuńTwoja córcia to prawdziwa KRÓLOWA. Śliczna dziewczynka.
OdpowiedzUsuń