14 cze 2012

Chwalę się:)

Dawno temu, bodajże jeszcze na początku roku umówiłyśmy się z Olą na wymiankę:) Wymianka doszła do skutku jednak o wiele później z wiadomych powodów...
Ola obsypała mnie cudownościami!!!
Zaraz po otwarciu paczuszki ujrzałam:
... a już chwilę później oniemiałam z zachwytu!!!
Cudowna i jaka duża!!! serweta idealnie pasująca mi do pokoju!!! Piękna i taka żółciutka!!! I jak profesjonalnie wykonana!!! (przepraszam za fatalną jakość fotki -serweta nierozprasowana, bo fotka była robiona na gorąco, zaraz po wyjęciu z paczki!)
To cudeńko poniżej to misternie wydziergana apaszka, a w nia wplecione koraliki (tych ostatnich chyba nie widać na zdjęciu:( )
To jeszcze nie wszystko!!!
Ola dołożyła jeszcze fantastycznie wyhaftowane hardangerem etui na świece wraz z zawartością oraz przepiękny wisior!
Czyż nie jest cudowny???!
...a do tego wszystkiego w paczuszce znalazłam jeszcze herbatki i słodkości:)
Olu jeszcze raz pięknie dziękuję za te wszystkie cudeńka, którymi mnie obdarowałaś!!!

Z mojej strony do Oli poleciała patchworkowa okładka i kordonki, no i nie pamiętam co jeszcze, a fotki przed wysyłką nie zrobiłam (taki gapcio ze mnie...)

6 komentarzy:

  1. To była wspaniała wymianka :-), a fotka skarów od Ciebie jest tutaj http://koronkowepasje.blogspot.com/2012/04/przyjemnosci.html
    Pozdrawiam bardzo serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Udana wymianka, cudowności! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudne prezenty a wisiorki w wykonaniu Oli to....brak mi słów.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakie piękne, sama nie wiem od czego zacząć chwalenie! Chyba najbardziej ten wisior mnie zachwycił :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za każde pozostawione słowo:)
To miło, że zechciałeś poświęcić mi chwilkę...