14 lut 2017

Tęczowo... żółto-pomarańczowo;)

Żółć i pomarańcz oraz wszelkie ich odcienie to moje ulubione kolory:) Ulubione, takie ciepłe do wnętrz, ale nigdy bym się nie ubrała na żółto czy pomarańczowo...
Po raz kolejny powstała tęczowa mata na stół w moich ulubionych kolorkach... 
Po raz kolejny, bo pierwsza była TUTAJ, potem jeszcze szyłam maty obiadowe w tym zestawieniu i nawet jaśka...  
 Od samego patrzenia na takie słoneczne tkaniny robi się jakoś przyjemniej, jakby cieplej;)
 Pozdrawiam cieplutko i słonecznie:)

9 komentarzy:

  1. choć to nie są moje kolory, mata bardzo mi się podoba! te ciepłe barwy dodają słońca w te chłodne i ponure dni:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też tak myślę. Bardzo mi się podoba:):):)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię te kolory i mata mi przypadłaby do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ładne, ciepłe kolory !!!
    Ja jednak wpadłam, żeby zapytać, czy nie masz ochoty na spotkanie - 25,26 luty w MDK Świętochłowice.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, ochotę to mam wielgachną! Mam nadzieję, że tym razem uda mi się...;)

      Usuń
    2. Super !!! Już się cieszę :)

      Usuń
  5. Śliczna :) Od razu zrobiło się cieplej i przyjemniej :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna kompozycja :-) Bardzo lubię takie zestawienia "ombre" :-) I bardzo poprawiają mi nastrój żółto-pomarańczone "obrazy" :-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za każde pozostawione słowo:)
To miło, że zechciałeś poświęcić mi chwilkę...