Wysiliłam się ogromnie i matę uszytą w grudniu wreszcie wykończyłam lamówką:)
Bardzo podoba mi się zestawienie żółci z pomarańczem
Do środeczka dałam cotton-batting i gęsto przepikowałam.
W tych samych kolorkach będzie jeszcze poduszka z kotkiem. Przód podusi uszyty tak jak i mata jeszcze w grudniu, ale wiecznie nie mam czasu, aby to wykończyć:(
Ale nie ma co narzekać!
W międzyczasie jeszcze uszyłam dwa kompleciki: kosmetyczka+chustecznik.
Jeden komplecik ma podszewkę w paski:
drugi ma podszewkę w groszki:
Później tak na szybko uszyłam jeszcze portfelik w ważki -taki zwykły, prosty a'la saszetka:
Z rozpędu uszyłam jeszcze tez dwie kosmetyczki w ważki, takie same jak portfelik tylko większe. Podszewkę mają tak samo różową w groszki:)
Wolny czas wykorzystałam na maxa!
W tym tygodniu siedzę w domu i nadrabiam zaległości. Do Teściowej nie jeżdżę, bo tam panuje grypa jelitowo-żółądkowa, a nie chciałabym Pauli przywieźć zarazków...
Przy okazji pochwalę się wspaniałą wygraną w konkursie "Zimowy Patchwork".
Moja podusia z bałwankiem zajęła I miejsce!
...pewnie dlatego, że nie było wielu chętnych...
UUu Gazynia! Ty nie jesteś jeszcze na moim Candy :)) A tkaninki widzę by się przydały^^
OdpowiedzUsuńhttp://mysweetie-shop.blogspot.com/2012/02/candy-na-otwarcie.html
Ps. Cuuuudna matka :)
Piękna mata ,lubię takie kolory , kompleciki też urocze :)
OdpowiedzUsuńGratuluje wygranej !:)
Piękne pikusie! Mata jest śliczna, a tempo wykończenia... samo życie:)
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się kolory tej maty!!! Ślicznie je dopasowałaś:) Aż zatęskniłam za latem:)
OdpowiedzUsuńAle śliczna ta mata, ma bardzo piękne kolory :) i jestem pełna podziwu dla Twojej lamówki, bo widać, że jest idealna :). Reszta prac też oczywiście śliczna :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Energetyczne sniadanie fundujesz :)
OdpowiedzUsuńA chętnych mogłoby być w konkursie wielu - takie okienko zasługiwało na nagrodę, i tyle! :)
Słoneczna mata...
OdpowiedzUsuńKomplecik cudny ;-)
Gratuluję wygranej; skromnisia jesteś!!!
OdpowiedzUsuńPodusia z bałwankiem cudna, tak samo jak i inne Twoje prace.
Pozdrawiam serdecznie
Gratuluję wygranej!!!
OdpowiedzUsuńZnowu piękności wyszły z pod Twoich "łapek":)
Cudna, cieplutka kolorystyka podkładek:)
OdpowiedzUsuńMata wyszła śliczna! Piękne kolory i pikowania!
OdpowiedzUsuńGrażynko Ty moja GURU!!!!!
OdpowiedzUsuńKłaniam się nisko przed Twoim talentem :) Cudności!
Zdradź proszę, gdzie kupiłaś tę czarną tkaninę w róże?
Energetyczna mata skradła moje serce:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Piękna ta mata!
OdpowiedzUsuńKolory maty to już prawdziwe lato-ekstra.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ewa
Bardzo ładne rzeczy, zwłaszcza maty mi się podobają, kolory elektryzujące (w sensie jak najbardziej pozytywnym). Kosmetyczki też niczego sobie. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDawno mnie tu nie było, ale z wielką radością i zachwytem oglądam kolejne Twoje prace. Podusia cudna, ciepła, żywa idealna dla mnie, lubię takie kolory, gdy nabieram energii do życia. A w kosmetyczkach się zakochałam, piękna tkanina.
OdpowiedzUsuń