Okazało się, że końska narzuta nie będzie jednak taka całkiem końska! Córka jak tylko wygrzebała w szafie tkaniny z innymi zwierzętami tak zapragnęła, aby i one znalazły się na narzucie:)
Tak więc na narzucie oprócz koni będą także krowy, koty, psy, i nawet jakiś baran się trafił...
To co już mamy to jakaś 1/3 tego co mamy mieć...
Zatem jeszcze sporo pracy przed nami, ale powolutku, pomalutku damy radę:)
No to jeszcze dużo pracy przed tobą, ale jaka narzuta powstanie!
OdpowiedzUsuńPewnie będzie piękna :) już teraz widać ile tu pięknych i ciekawych tkanin :)
OdpowiedzUsuńSzczególnie podoba mi się ten kawałek z kotami :P
OdpowiedzUsuńhttp://anek73.blox.pl
o!!!!wow!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńPrawdziwy zwierzyniec na narzucie:)Czekam finału,bo zapowiada się wspaniale!Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńNo powiem Ci, że pomysł cudowny i to wspaniale, że będą też inne zwierzątka :)
OdpowiedzUsuńPo cichutku tylko spytam, się upewnię - nadal faworytem Paulinki są konie? Pytam tak cicho, że ledwie Ty słyszysz, a Paulinka już na pewno nie :))))
Piękna będzie narzuta, teraz nie końska , ale mała farma :) Ja jeszcze się nie odważę szyć tak skomplikowanych bloków.
OdpowiedzUsuńZapowiada się fantastyczna kołderka i będzie prawie cały zwierzyniec:)
OdpowiedzUsuń