...a to dlatego, że dzisiaj powstawały worki ze słonikami:)
Kolorystyka wg Zamawiającej:) Osobiście nie bardzo byłam przekonana do fioletowego ucha i ogonka, jakoś wydawało mi się, że będzie się zlewać z tłem, ale jednak tak nie jest:) Z efektu końcowego jestem zadowolona:)
Na dokładkę jeszcze kosmetyczka:
Przepiękna jest ta różana tkanina...
Dziękuję za wszystkie odwiedzinki i komentarze:)
Muszę pomyśleć nad jakimiś cukierasami dla Was, tym bardziej, że zbliża się 3-cia rocznica mojego blogowania:)
Ten tydzień mam strasznie zawalony szyciem, aż już kręgosłup szyjny odmawia posłuszeństwa, ale po niedzieli coś wymyślę...
A może macie jakieś sugestie odnośnie rozdawajki?
To ja zgłoszę swoją sugestię :P - możesz mi rozdać kocią kosmetyczkę na przykład :)
OdpowiedzUsuńhttp://anek73.blox.pl
Faktycznie piękny ten różany materiał :)
OdpowiedzUsuńJa również jestem za kocią kosmetyczką :) albo poduchą z takim motywem :D
OdpowiedzUsuńSłonik jest przesłodki :D
Cztery słonie, różowe słonie, każdy kokardkę ma na ogonie... Tak mi się jakoś skojarzyło ;)
OdpowiedzUsuńTo może z rana mi się uda? Nie mogę jakoś komenta u Ciebie nocą zostawić:( Gazyniu, wszystkie worki jak zawsze cudne! Podoba mi się pomysł z aplikacją imienną. A kosmetyczka? Cóż, fason świetny, materiał cudny, wykonanie jak zawsze mistrzowskie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Twój słoń ZAsłonił mi umysł z wrażenia :)
OdpowiedzUsuńŚliczny słonik, może spokrewniony z naszymi;)
OdpowiedzUsuńA co do rozdawajki to marzy nam się kocia okładka! Jesteśmy w nich bezgranicznie zakochane:)
I woreczek, i kosmetyczka super, odmienne style, ale oba bardzo fajne :) Osoba, która wygra u Ciebie rozdawajkę to niesamowita szczęściara... albo szczęściarz ;) Cokolwiek to będzie, już mu/jej zazdroszczę :D
OdpowiedzUsuń