3 sie 2011

Słoniowy dzień...

...a to dlatego, że dzisiaj powstawały worki ze słonikami:)
Niestety na fotkę załapał się tylko jeden, ten który miał byc na już!
Kolorystyka wg Zamawiającej:) Osobiście nie bardzo byłam przekonana do fioletowego ucha i ogonka, jakoś wydawało mi się, że będzie się zlewać z tłem, ale jednak tak nie jest:) Z efektu końcowego jestem zadowolona:)
Na dokładkę jeszcze kosmetyczka:
Przepiękna jest ta różana tkanina...

Dziękuję za wszystkie odwiedzinki i komentarze:) 
Muszę pomyśleć nad jakimiś cukierasami dla Was, tym bardziej, że zbliża się 3-cia rocznica mojego blogowania:)
Ten tydzień mam strasznie zawalony szyciem, aż już kręgosłup szyjny odmawia posłuszeństwa, ale po niedzieli coś wymyślę...
A może macie jakieś sugestie odnośnie rozdawajki?

8 komentarzy:

  1. To ja zgłoszę swoją sugestię :P - możesz mi rozdać kocią kosmetyczkę na przykład :)

    http://anek73.blox.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. Faktycznie piękny ten różany materiał :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja również jestem za kocią kosmetyczką :) albo poduchą z takim motywem :D
    Słonik jest przesłodki :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Cztery słonie, różowe słonie, każdy kokardkę ma na ogonie... Tak mi się jakoś skojarzyło ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. To może z rana mi się uda? Nie mogę jakoś komenta u Ciebie nocą zostawić:( Gazyniu, wszystkie worki jak zawsze cudne! Podoba mi się pomysł z aplikacją imienną. A kosmetyczka? Cóż, fason świetny, materiał cudny, wykonanie jak zawsze mistrzowskie!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Twój słoń ZAsłonił mi umysł z wrażenia :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczny słonik, może spokrewniony z naszymi;)
    A co do rozdawajki to marzy nam się kocia okładka! Jesteśmy w nich bezgranicznie zakochane:)

    OdpowiedzUsuń
  8. I woreczek, i kosmetyczka super, odmienne style, ale oba bardzo fajne :) Osoba, która wygra u Ciebie rozdawajkę to niesamowita szczęściara... albo szczęściarz ;) Cokolwiek to będzie, już mu/jej zazdroszczę :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za każde pozostawione słowo:)
To miło, że zechciałeś poświęcić mi chwilkę...