Czy można jakoś wykorzystać paski tkanin niepasujące raczej do niczego?
Okazuje się, że można:)
Pozostało mi parę wąskich pasków w motyle, kilka w żonkile i jeszcze parę innych skrawków, za wąskich i za małych na coś konkretnego, a za dużych, żeby wyrzucić, bo a nuż przyda się do aplikacji...
No, ale ileż można zbierać!
Wybrałam te niewymiarowe paski, dołożyłam do nich jeszcze parę innych, doszyłam ramki i wyszedł całkiem fajny bieżnik:)
Kolorystyka taka akurat na czasie;)
Dla mnie wiosna to zielenie...
Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz, dziękuję również za liczne odwiedziny:)
Pozdrawiam Was cieplutko i życzę uroczego Dnia Kobiet!:)
piękne bieżniki, mnie cały czas brakuje grosza by kupić maszynę i spróbować coś nowego...ech. Na ile pani wycenia takie bieżniki?proszę o odp na summer21@interia.pl
OdpowiedzUsuń